Wokół gorączka świąteczna, choć do Wigili zostało jeszcze prawie 3 tygodnie. Trochę mnie to przeraża...
Szał piernikowy także w pełni. Jednak to już toleruję, a nawet lubię. Na pierwszy ogień piernik szybki
(tzn. niedojrzewający). Do kawki i kawką :)
Bo dojrzewających muszę jeszcze dojrzeć. ;]
Składniki ( na 15 kawałków):
- 2 szklanki mąki pszennej razowej
- 3 jaja
- miód 175g
- zmielone orzechy włoskie 40g
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- aromat rumowy lub waniliowy
Mąkę wymieszaj z cynamonem, proszkiem do pieczenia i sodą. Jajka ubij na puszystą pianę. Cały czas ubijając dodaj oliwę i miód. Następnie do masy jajecznej powoli dodaj kawę rozpuszczoną w 3/4 szklanki ciepłej wody oraz mąkę. Na koniec dodaj zmielone orzechy oraz 4 krople aromatu. Przelej do prostokątnej formy
( moja to 36 x 20 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Warstwa wyjdzie cienka, ale - don't worry - w piecu urośnie ;) Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 30 minut.
Wartość Kaloryczna 130 kcal ( 1 kawałek ciasta )
Białko 3,6 g
Węglowodany 20,6 g
Tłuszcz 4 g
oj, chętnie bym zjadła kawałeczek :))
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :) Uwielbiam pierniki i wszystko to ma korzenne przyprawy :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam:
www.amatorskiegotowanie.blogspot.com
Moja mama co roku robi piernik z paczki! :O I za chiny ludowe nie mogę jej przekonać do takiego prawdziwego, dojrzewającego. :D Ale ten twój też jest pycha! :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Zastanawiam się, czy w smaku podobny może nieco do ciasta marchewkowego?
OdpowiedzUsuńA da radę dodać jakiś przepis na "biszkopt podstawowy"? :)
OdpowiedzUsuńDa radę :] Biszkopt mi chodzi już dawno po głowie, ale nie wiem kiedy się tutaj pojawi. W każdym razie radzę śledzić bloga, bo może akurat .. ?
OdpowiedzUsuń