Pysznie jest. Pięknie. Kwitną kasztany. Matury czas zacząć. Cóż począć, dojrzałość swą trzeba udowodnić!
Bo dojrzałe wyroby już wyskakują wprost spod mej ręki. Taki pasztet. Kurczakowy. Marchewką pięknie otulony i ujarzmiony. Na kanapkę. Na drugi dzień najlepszy. Na smutki, stresy i żale. Wszystkim wokoło smakuje!
Oczy się śmieją, Dusza spokojna. Łapmy za długopisy.