Uwielbiam smaczek kwasu chlebowego. Smak niczym cola, dla tych co lubią potrawy z ziemi (jak to mawia moja siostra). W każdym razie spód jest niecodzienny i warty wypróbowania. A jak nie lubisz kwasu - i tak nie masz się czego obawiać. Jego smak jest praktycznie niewyczuwalny.
Co o pizzy? Idealny cienki spód. Chrupki, utrzymuje ciężar składników, a przy tym lekki i mało "bułowaty".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na zdjęciu widzicie moją wariację smakową.
Czarne oliwki - pieczarki - suszone pomidory z oliwy - żółty ser.
A na spodzie sos czosnkowo-pomidorowy.