Uwielbiam smaczek kwasu chlebowego. Smak niczym cola, dla tych co lubią potrawy z ziemi (jak to mawia moja siostra). W każdym razie spód jest niecodzienny i warty wypróbowania. A jak nie lubisz kwasu - i tak nie masz się czego obawiać. Jego smak jest praktycznie niewyczuwalny.
Co o pizzy? Idealny cienki spód. Chrupki, utrzymuje ciężar składników, a przy tym lekki i mało "bułowaty".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na zdjęciu widzicie moją wariację smakową.
Czarne oliwki - pieczarki - suszone pomidory z oliwy - żółty ser.
A na spodzie sos czosnkowo-pomidorowy.
Składniki (na 1 duży spód):
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- pół kostki drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- pół szklanki kwasu chlebowego
- szczypta soli
Drożdże zasyp cukrem, następnie zalej kwasem chlebowym i mieszaj do czasu rozpuszczenia drożdży. Wymieszaj mąkę, oliwę i sól. Następnie dodaj do mąki mieszankę drożdżową i wyrabiaj ciasto. Przykryj ściereczką i odstaw na 45 minut w ciepłe miejsce, do czasu aż ciasto wyraźnie powiększy swoją objętość. Rozwałkuj, wyłóż sos i składniki - to już zostawiam Waszej inwencji twórczej. :) Piecz pizzę w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok. 8-10 minut.
ciekawy pomysł na pizzę:)
OdpowiedzUsuńale narobiłaś mi ochoty:)
OdpowiedzUsuńHe he. Nie przepraszam. :)
UsuńAle ona wygląda - mega :D
OdpowiedzUsuńŁał! świetna! muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń