Szybkie ciacho! Takie, byśmy zdążyli na ulubiony serial.
Listopadowe słoty, pieprzoty. No bo. Mało czasu na gotowanie, dużo na herbatę i kompresję energii pod kocem.
Masywna pajda bananowca osłodzi i obudzi skostniałe kończyny. Węglowodany i len dodadzą sił na jesienne zmagania. A depresja odejdzie w mig.
Składniki (na keksówkę 25 x 10 cm / 12 porcji):
- 3 banany
- 1,5 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej
- 1/3 szklanki jogurtu naturalnego
- masło 50 g
- 4 łyżki brązowego cukru
- 2 jaja
- 3 łyżki lnu mielonego
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
Rozgnieć banany widelcem na papkę. Stop masło. Zmiksuj na gładka masę banany, masło, jaja oraz jogurt. Dodaj cukier. W drugiej misie wymieszaj mąkę, len, sodę i cynamon. Masę bananową dokładnie połącz z mąką. Przełóż do keksówki (10 x 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 40 minut.
Wartość Kaloryczna 165 kcal (1 porcja)
Białko 4,5 g
Węglowodany 26,4 g
Tłuszcz 5,4 g
1 porcja to 100 gram? :)
OdpowiedzUsuńBtw. bardzo podoba mi się Twój styl pisania :)
Świetny pomysł na dodanie do bananowca lnu :) Ciasto wygląda przepysznie, wydaje się idealne na ponure jesienne wieczory!
OdpowiedzUsuń