Inspiracją tego przepisu stała się prawie pusta lodówka, i ktoś (jeszcze nie doszłam, który z domowników..), kto zjadł mi produkty na dzisiejszy obiad. A co w nich lubię? Pierogi te mają smak, tzn. nie wychodzą nijakie, rozmemłane, jak zdarzało mi się jadać w różnych miejscach. No i mogą być dodatkiem do jakiegoś mięska lub po prostu istnieć jako osobne danie.
Składniki ( na 20 pierogów):
- ser biały chudy 200 g
- jajko
- otręby owsiane 6 łyżek
- imbir 1 łyżeczka
Wartość Kaloryczna 16,5 kcal ( 1 pieróg )
Białko 2,6 g
Węglowodany 2 g
Tłuszcz 0,3 g
genialny pomysł ! napewno spróbuje :D i świetny blog :))
OdpowiedzUsuńMam inspirację na obiadek <3 ;)
OdpowiedzUsuńWyszły mi mocno serowe, chyba dałam za dużo sera :p
OdpowiedzUsuńJednak ciężko zastąpić nimi smak zwykłych, ziemniaczanych kopytek ;)
Ziemniaczane mają swój urok, ale te serowe wcale nie miały ich zastępować. Każde danie niepowtarzalny charakter ma! ;)
UsuńDziś postaram sie je wypróbowac :) Tylko zastanawiam się co można użyć jako dodatek do nich. Na zdjęciu jest starta marchewska.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad sosem koperkowym albo czosnkowym na jogucie ?
Lepiej zestawią się z sosem koperkowem albo ziołowym - jogurt wymieszany z ziołami prowansalskimi lub z tymiankiem. Sos czosnkowy mógłby zabić twarogowy smak kopytek.
Usuń