Pyszny kisz vel tartę na słono zmajstrowałam. Z taakiej cukinii i fioletowego pana bakłażana. Włoskie smaki kolejny raz (przepis) na językach. Konkretne. Zakochacie się.
Tarta nie należy do tych małokalorycznych - jest syta i apenińska !
Można pojeść a do tego wypić wino i śmiać się do zachodu słońca. Oto moja propozycja podania. :)
Dzięki za przepis, Smaki Alzacji >>
Ciasto:
- 1 żółtko
- 100 g zimnego masła
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżka jogurtu greckiego
- 1/2 łyżeczki soli
Mąkę przesiej, masło posiekaj. Wszystkie składniki wymieszaj w misie i wyrób ciasto. Gotową kulę owiń w folię spożywczą i wstaw do lodówki na godzinę. Następnie formę na tartę wylep ciastem (dół i boki). Podpiecz w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 10 minut.
Nadzienie:
- pół bakłażana
- pół małej cukinii
- 60 g pomidorów suszonych w oleju
- 100 g sera typu feta (z ziołami prowansalskimi)
- 1/2 pęczka zielonej pietruszki
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- bazylia
- 6 łyżek śmietany 18 %
- 3 jaja
- sól, pieprz
Bakłażana i cukinię umyj, wydrąż pestki i pokrój w pół krążki. Ułóż na blaszce wyłożonej papieprem do pieczenia i pędzelkiem posmaruj każdy kawałek oliwą. Piecz w piekarniku w 220 stopniach około 15 minut. Wyjmij. Pomidory suszone pokrój w kawałeczki, fetę w kosteczkę a pietruszkę drobno posiekaj.
Na podpieczonym kruchym spodzie ułóż upieczone warzywa, pokrojone pomidory, fetę, posyp pietruszką. Jajka roztrzep w miseczce widelcem, dodaj śmietanę i przypraw solą, suszoną bazylią i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Polej wierzch. Włóż do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piecz około 25 minut (do momentu aż śmietana się zetnie).
Wartość Kaloryczna 2348,85 kcal (cała tarta)
Białko 64,53 g
Węglowodany 148,15 g
Tłuszcz 168,29 g
Zacna tarta. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 :)
OdpowiedzUsuńDzięki za zaproszenie. Już dołączam. :)
UsuńDziękuję i proszę o więcej takich przepisów ;)
UsuńChciałabym spróbować bo wygląda przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda
OdpowiedzUsuńNie długo chyba podkradnę ten przepis do siebie bo wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://artofcooking2.blogspot.com/
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na kolację, ale zamienie baklazana na cukinie, bo nie przepadam za bardzo.
OdpowiedzUsuńWygląda super:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. Lubię cukinie:)
OdpowiedzUsuń